Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

wtorek, 25 stycznia 2011

►Bulles Enchantees Barbie Poupee (Bubble Angel Barbie Doll)


Bulles Enchantees Barbie Poupee
(Bubble Angel Barbie Doll)
z 1994
French Foreign Version

Numer katalogowy : #12443

Laleczka o dwóch nazwach.
Nazwa przypisana do kraju w jakim miała zostać sprzedawana.


Moja panna ma swój oryginalny strój. Jej rajstopy powinny srebrzyście połyskiwać brokatem, lecz niestety już go na nich nie ma.


Brakuje jej także naszyjnika i pierścionka.
Na pleckach pozostały otworki do zamocowania skrzydełek.


Poniżej dwa pudełka z różniącym się napisem. Różnią się także skrzydełkami. Niestety właśnie dlatego nie potrafię określić, który to model. Myślę, że jednak to ten po prawej, gdyż moja lalka ma bardziej karbowane włosy.

A tutaj przygotowania do przeszczepu włosków Barbie Hair.. Choć ten rudy połyskujący kolor włosów jakoś nie za bardzo mi się podoba....taki sztuczny....

5 komentarzy:

  1. juz się nie moge doczekac panny po reroocie, a balonikowa laleczka ma świetne włosy. Uwielbiam te karbowania:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Loreenko ten kolor włosów będzie wyglądał imponująco. Powiem w tajemnicy hehe ,że wiem coś o tym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a gdzie mozna kupić tanio włosy do rerootu bo ja ostatnio wszywałem włosy mojemu bainowi od innych lalek i efekt mi się nie podoba :( Jak zrobisz reroot to pokaz ją koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie pochwal się nam zdjęciami już po przeszczepie, mi ten kolorek się podoba, jestem strasznie ciekawa końcowego efektu.
    Fajnie, że Twoja Bubble ma swoją sukieneczkę, te włoski karbowane też mi się bardzo podobają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, kiedyś marzył mi się ten bąbelkowy aniołek :D

    OdpowiedzUsuń