Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

piątek, 28 września 2012

Mianiaturowy domek - pomysły na dodatki

 Dwa pomysły na dekoracje do domku.

Pierwsza to półeczka udekorowana ażurowymi dodatkami z wachlarza. U mnie taki można kupić w sklepie "PO 2,5 zł".

Druga, to skrzynka na kwiatki.
Bardzo proste wykonanie. Ja wykorzystałam "deseczki" z podkładek kuchennych bambusowych też z tego sklepu powyżej.
Jutro fotki, bo jeszcze schnie.


wtorek, 18 września 2012

Odskocznia od domku - sweterki i czapeczki dla bobasów


Takie i jeszcze inne sweterki i czapeczki będę w najbliższym czasie sprzedawać na Allegro. Na razie jeszcze wykończenie, guziczki i polowanie w pasmanterii na grubszą, ładną, a tańszą (pojedyncze motki) włóczkę.
Mam już osiem sztuk dużych i sześć małych w różnych kolorach.

Lalka po lewej ok. 46 cm
Lalka po prawej ok. 62 cm (jak większy niemowlak).
Sweterki są wykonane na drutach, a czapeczki na szydełku.

Niestety zupełnie nie mam pojęcia jakie wystawić ceny... Może macie jakieś propozycja?

niedziela, 16 września 2012

Patera do miniaturowego domku

Szybka patera do domku.
Ja wykorzystałam kapsel , bardzo cienki sznurek , starą podstawkę korkową spod szklanek i koraliki.
Patera bardzo malutka, przez co klejenie maluteńkich koralików zabrało mi całe 20 minut.

Poniżej instrukcja (tutorial) z gazety "Taller de miniaturas".


PATERA to naczynie stołowe mające formę talerza umieszczonego na nóżce lub podstawce, służące do podawania ciast bądź owoców. U mnie owoców brak, więc są malutkie karafeczki ;)

sobota, 15 września 2012

Krzesełka do miniaturowego domku

Dziś renowacja dwóch krzeseł, które najbardziej ze wszystkich mebelków dały popalić.
Jak widzicie brakuje w nich dwóch przednich nóg w obu krzesełkach.
Tapicerka poodklejana i niestety zamsz zniszczony.

Poniżej już po doprawieniu nóg i wstawieniu ubytków.
Niestety tylne nogi nie były równe, co uniemożliwiło dodanie przednich nóg tak jakbym chciała - równo. Nie jestem niestety stolarzem miniaturowym ze stażem ;)

Tutaj już po pomalowaniu i obiciu nowym materiałem.

Niestety nie wyszły mi dokładnie takie jak chciałam.... No cóż...trening czyni mistrza....

Przedwczoraj przyszedł mi nowy (2012-2013) katalog DOLLS HOUSE EMPORIUM. To już trzeci w moich zbiorach. Jestem znów pod wrażeniem nowości i wielorodności elementów !!!!!!



niedziela, 9 września 2012

Kominek z recyklingu do miniaturowego domku


Marzył mi się kominek do domku. W katalogu Dolls House Emporium jest ich mnustwo. Już teraz można kupić je w Polsce, ale ceny wahają się od 32 zł wzwyż. Niestety ostatnio krucho u mnie z pieniędzmi, więc postanowiłam zrobić taki kominek sama. Do tego wszystkiego każdy z kominków sklepowych był za duży do mojego domu. Na papierze rozrysowałam projekt, poszperałam w domu z czego można by go było zrobić (recykling górą !) i tak w jedną sobotę powstał mój własny kominek.

Może coś o materiałach napiszę. Wykorzystałam :
- pudełko niewiadomego pochodzenia,
- kawałek listwy przypodłogowej, która została z remontu,
- resztki maty bambusowej w kolorze czarnym na boki kominka,
- deseczki ze starych mebli domkowych, które już się nie dało wyremontować,
- okleinę meblową, którą zbieram jak chomik.

Cegłówki wykonane z gliny samoutwardzalnej, pocięte, przyklejone, pomalowane i wybrudzone "paleniskiem".
Płotek z kawałka jakiejś starej kolejki mojego syna (za cholerę nie wiem dlaczego schowałam ten kawałek).

Teraz brakuje jedynie brykietów lub kawałków drzewa do środka.


Wymiary :
10 cm wysoki
8 cm szeroki + po dwa centymetry na dole na podstawę.

I pytanie : gdzie takie mebelki do malowania i zdobienia można kupić?Podobno nie wiele odbiegają od tych drogich z angielskich sklepów, tyle tylko, że trzeba je samemu dokończyć.

czwartek, 6 września 2012

Mebelki po renowacji do miniaturowego domku

Tak jak obiecałam, przedstawiam fotki mebelków przed i po renowacji.

1. KREDENS - pourywane zawiasy, braki w drewnie, brak boków szuflad.


2. TOALETKA - brak boków szuflad, gałki, blat łuszczący się farbą.



3. ŁÓŻKO - brak jednej nogi, poodklejane obicie.



4. SZAFKA NOCNA - w dość znośnym stanie. Wymagała jedynie zdarcia farby i pomalowania oraz odklejenia blatu, bo drzwiczki się nie otwierały.



5. Łóżko już mojej roboty. Dostałam surowe wraz z domkiem. Postanowiłam pomalować go, by stanowił komplet z nakastlikiem z pudełek od zapałek.



Jak wam się podobają odnowione mebelki?