Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

czwartek, 18 grudnia 2008

►Choinka mojej własnej produkcji...

Ponieważ pierwszy raz od wieku lat nie będę miała mojej ponad 2 metrowej choinki (sprawcą jest mój kot, który uwielbia wszystko, co okrągłe). Postanowiłam zrobić sobie sama choinkę z rodziny tzw. "stoi i się nie rozbija".

To jest stelaż do niej. Wykonany ze starego stojaka i starych drabinek.
Mocowane na drutach. Stabilny, ciężki...

















A to efekt końcowy. Dużo łańcuchów: zielony 3m i 24m złotego. Na dole srebrzyście biały z 4m. Szpic i bombki koloru starego złota.
Całość ma 150 cm wysokości.
Jest na niej 250 lampek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz