By kamykom było ciepło ;)
-
Dawno nic tutaj nie pokazywałam, więc dzisiaj chociaż jedna foteczka.
Przywiozłam z Milówki znad rzeki Soły parę kamyków. Miałam już dawno w
planach "ubrać...
10 lat temu
Bez sensu! Zgapiłem się, a te kapelusze dla Barbie idealnie nadałyby się na wyjazd dla moich Gotowych. :(
OdpowiedzUsuńTeraz już po ptakach, bo w sobotę opuszczam miasto, a od środy będę już nad morzem. :(
Piękna dzierganinka!
Pewnie jeszcze nie raz odwiedzisz Bałtyk (zapewne znów moje kochane Mielno), to zawsze Ci mogę coś wydziergać. Dasz mi tylko cynka trochę wcześniej ;)
UsuńWszystkie kapelusiki są bardzo ładne,czekam na następne.
OdpowiedzUsuńJuż dwa następne gotowe. Muszę wymyslić nowy wzór, by się nie znudziły :)
UsuńCoś pięknego...
OdpowiedzUsuńA umiałabyś takie cuś wydziergać na nieco większy łeb? Ot taki Króliczy na przykład. Strasznie mi się ten kapelutek podoba!
OdpowiedzUsuńOj ciężko by było Króliczku. Ja to raczej taki miniaturkowa jestem. Nie mam cierpliwości do dzirgania czegoś większego - wywalam w kąt jak mi nie idzie... Już ponad 2 lata leżą zaczęte suknie dla lalek i jakoś nie mogę się zmobilizować by je dokończyć. Nie mówiąc już o swetrze /golfie, który zaczęłam z 4 lata temu...
UsuńWspaniałe :D.
OdpowiedzUsuńHello from Spain: congratulations for creating this hat. Keep in touch
OdpowiedzUsuń