Gdy szukałam ich po sklepach- lalek Barbie z ruchomymi stawami u rąk, to sprzedawcy robili zdziwione miny i odpowiadali, że takiej laki nie ma...
Wczoraj pojechałam do TESCO w zupełnie innej sprawie zakupowej (padł mi net - 3 dni bez kontaktu ze światem) i ... nagle stanęły mi Fashionistki przed oczami. Było ich strasznie dużo, także tych nowego typu z inaczej rozwiązanymi mocowaniami stawów.
Z przodu - same blondynki. Zaczęłam poszukiwania... Musi być tu przecież jakaś Artsy !!!
Jakaż była moja radość, gdy w samym tyle (po ściągnięciu z półki około 20 szt. lalek - widzicie tą minę ochraniarza ? ::) znalazłam JĄ !!! Była tylko jedna !
Numer katalogowy R9883. Rok wydania 2009.
Te ruchome nadgarstki, to coś wspaniałego. Moja Living Barbie z 1970 roku miała takie same. Potem Mattel zrezygnował na prawie 40 lat z tego patentu. Nie wiem dlaczego...
Tu jeszcze w pudełku.
Przez tą laleczkę mój syn po Rekolekcjach poszedłby do szkoły bez plecaka. Zdążyłam w ostatniej chwili, bo załatwianie niesprawnego netu (czyt. telefonu) i szukanie Artsy zajęło mi dużo więcej czasu niż myślałam.... Na nogach jakieś 45 min. od TESCO biegiem....
By kamykom było ciepło ;)
-
Dawno nic tutaj nie pokazywałam, więc dzisiaj chociaż jedna foteczka.
Przywiozłam z Milówki znad rzeki Soły parę kamyków. Miałam już dawno w
planach "ubrać...
10 lat temu
gratuluję zakupu tym bardziej, że sprawiła ci wielką radość. Ja też uważam, że artsy to najładniejsza z fashionistek:)
OdpowiedzUsuńlilavati112
rzeczywiście jest piękna jednak moim marzeniem są jej okulary :-) Ile kosztuje taka laleczka w Tesco?
OdpowiedzUsuńMi też się wydaje że ta jest najładniejsza , jeszcze mi się podobała brunetka (chyba Teresa)z różowymi pasemkami
OdpowiedzUsuńTa brunetka z pasemkami też jest śliczna (była by druga którą kupię), ale cena nie pozwala na zakup większej ilości...54,99 zł (na szczęście nie wydałam bonu 50 zł ze Świąt Bożego narodzenia i mogłam go wykorzystać). ;))
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak radocha z zakupu wymarzonej lalki :D
O dzięki wielkie!
OdpowiedzUsuńMi się udało i mam właściwie wszystkie Fashionistki oprócz "Wild",. Artsy rzeczywiście jest chyba najciekawszą - pozostałe mają dokładnie identyczną karnację (Sassy - brunetka z różowymi pasemkami ma niestety taką samą jak blondynki...). A ruchome nadgarstki to rzeczywiście rewelacja, niektóre nowe Fashion Fever też je mają.
OdpowiedzUsuńArtsy to zdecydowanie najładniejsza lalka z serii... Obiecuję ją sobie od dawna i zawsze coś innego wyskakuje (tzn. inne lalki XD).
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu! ;)
Mieszku, ale Ty masz cała masę wspaniałych laleczek !!!! Na pewno kiedyś sobie ją fundniesz. ;D
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam dlaczego w Polsce jeszcze nie pojawiły się nowe modele Barbie fashionistas podczas gdy np. na eBayu jest ich pełno Szkoda bo wyszło wiele ciekawek lalek z linii fashionistek
OdpowiedzUsuńIza
No mi też się wydaje że jest najładniejsza i tak jak Iza myślę że dlaczego w Polsce jeszcze nie pojawiły się nowe modele Barbie fashionistas ?? :P
OdpowiedzUsuńDominika
Artsy jest śliczna- najładniejsza lalka Barbie jaką kiedykolwiek widziałam.
OdpowiedzUsuńJest śliczna z tych lalek ładna jest też stara sassy z różowymi pasemkami i ruda sporty
OdpowiedzUsuńjest wspaniała, mój typ i sassy z tymi różowymi pasemkami jak wyżej:)
OdpowiedzUsuńGratuluję jest wspaniała niestety jeszcze na taką nie trafiłam, sassy z różowymi pasemkami już mam.
OdpowiedzUsuń