Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

sobota, 21 maja 2011

SYDNEY Tonnera OOAK po raz kolejny

Ponownie moja SYDNEY. Jest to OOAK. Wykonany bardzo ładnie.
Trudno ją ukazać na fotkach
tak jak wygląda w realu...

Zastanawiam się, kto jest autorem tego OOAK-u...
Czy był wykonany w Polsce, czy gdzieś na świecie....

Buciki i ciuszki też są wykonane przez kogoś, ale kogo? Nie są to oryginalne ciuchy Tonnera.....


Może znajdzie się autor?

8 komentarzy:

  1. Bardzo ładna jest, ja nie mam żadnego ooaka tonnerkowego

    OdpowiedzUsuń
  2. Lorciu - mnie jakoś uroda tych laleczek nie pociąga, nie znam się na ich urodzie, i nie odróżniam OOAK od oryginału :)
    Podoba mi się za to, jej strój i kolor włosków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie jaka jest roznica wzrostu miedzy tonerrkami a barbie chce sobie kupic lalkę z pamietnika wampirów a nie mam tonerrów a ona jest i chcę by siie z moimi barbie bawiła xd

    to ile ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się ona widzi jak jakaś zimna agentka :D ciekawe czy zmienia nastroje przy zmianie ubranek i otoczenia?
    OOAK wygląda na dobrą jakość, unikaty w kolekcji są zawsze jak najbardziej mile widziane! :)
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Lalki Tonnera (taka jak ta, bo są i mniejsze) mają 16 cali, czyli ok 40 cm.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawi mnie kto wykonał repaint. Nie ma podpisu na karku lub stopie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie nie ma...też mnie to gnębi, bo rysunek oka jest świetny. Nie mogę uchwycić całej urody lalki na fotce. Zawsze wychodzi zupełnie inaczej niż w realu.....

    OdpowiedzUsuń
  8. A te buty! Boskie są! :) Wspaniała kolekcja! Zapraszam do mnie, może nie tak pięknie, ale dopiero zaczynam blogować. :)

    OdpowiedzUsuń