To przykład klonu Sindy, który pojawił się w latach 1960-1970.
Miała być to jednak konkurencja dla Barbie.
Laleczka została oznaczona jedynie na pleckach:
logiem firmy CAMAY w czworokącie, Made in HONG KONG i numer 6012.
Ślicznotka ta ma 11,5" wysokości. Zrobiona jest z tworzywa sztucznego, a rączki i główka z winylu.
Na pierwszy rzut oka przypomina wczesną Sindy z 1965 roku i rzeczywiście niewiele się od niej różni.
Moja Sindy ma teraz przyjaciółkę ! Poniżej dziewczyny razem.
By kamykom było ciepło ;)
-
Dawno nic tutaj nie pokazywałam, więc dzisiaj chociaż jedna foteczka.
Przywiozłam z Milówki znad rzeki Soły parę kamyków. Miałam już dawno w
planach "ubrać...
10 lat temu
Mam taką samą i dodam, że jest ona także bardzo podobna do lalki Tammy. Na własne oczy trzeba zobaczyć jak bardzo jej ciałko różni się jakościowo od Tammy lub Sindy, szczególnie dłonie. Pomimo tego że jest klonem bardzo ją lubię, a także swietnie wygląda ona w ubrankach robionych na drutach, może dlatego że ma takie bardzo "vintage" kształty? :o)
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Hehe, widzę, że już się panna zadomowiła, fajnie :). I ślicznie jej w tej fioletowej sukience.
OdpowiedzUsuńśliczna!!zazdroszczę mocno:)
OdpowiedzUsuńlilavati