Moje My Scene jakoś tak się zakochały na wiosnę....
Chyba będą dwa wesela....
Tak pięknie razem wyglądają....
Maj miesiącem zakochanych. I cóż się dziwić. W końcu mieszkają razem już pare lat....
By kamykom było ciepło ;)
-
Dawno nic tutaj nie pokazywałam, więc dzisiaj chociaż jedna foteczka.
Przywiozłam z Milówki znad rzeki Soły parę kamyków. Miałam już dawno w
planach "ubrać...
10 lat temu
HA HA :o) bardzo mi się podobają! U mnie Fleur i jeden chłopak z My Scene są parą, aż miło patrzeć! :o) Ale ślubu nie będzie, oni wolą "na kocią łapę". Zdjęcia sa na Flickr w tym albumie jak chcesz zobaczyć: http://www.flickr.com/photos/bluedressdevotedtomode/sets/72157623442326191/
OdpowiedzUsuńAgnieszka
A jak zarządzają własnej miejscówki i zasiłku na dzieci, wczasów pod gruszą i urlopu na rządanie, to co wtedy zrobisz? ;)
OdpowiedzUsuńJa postawię ich wtedy osobno w różnych pokojach dopóki głupie pomysły nie wylecą im z tych pustych plastikowych głów! HA HA :oD
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Ale przecież fajnie by było mieć takie małe My Sceniki....podobne do mamuś....
OdpowiedzUsuń... z wielkimi glowami... :oD... oby nie z mamusinym makijazem!
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Tatusie całkiem, całkiem....
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, chyba juz kiedys mowilam, wcale nie podobaja mi sie My Scene dziewczyny, sa wrecz okropne i bardzo sztuczne w porownaniu z chlopakami. Oni sa o wiele bardziej naturalni i bardzo przystojni. Mam ich na razie czterech i szukam wiecej! :o)
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Świetne, u mnie też się szykuje weselisko, na razie przygotowania trwają ;)
OdpowiedzUsuń