Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

poniedziałek, 28 grudnia 2009

►ETUI na E-Papierosa

Wstyd się przyznać, ale od długich lat jestem "kurzokiem" papierosów. W prezencie od mojej mamy dostałam wraz z mężem zestaw dwóch sztuk E-Papierosów.
E-Papieros to elektroniczne urządzenie, zaprojektowane by do złudzenia przypominać prawdziwego papierosa. Wygląda, smakuje i zachowuje się jak zwyczajny papieros. Zastosowano nawet specjalne podświetlenie przypominające żar, Końcówka urządzenia świeci się przy zaciąganiu. E-papieros, przypominający prawdziwego papierosa działa za pomocą akumulatorka - baterii , którą ładujemy poprzez ładowarkę sieciową lub przez kabel USB (komputer/laptop) Podczas zaciągania e-papierosem uruchamia się atomizer, produkujący mgiełkę, w którą wmieszana zostaje dawka nikotyny, która jest bezwonna, Przetworzona i oczyszczona nikotyna z liści tytoniu zostaje skroplona w atomizerze, zamiast zostać spaloną. Nie wydzielają się żadne substancje smoliste czy rakotwórcze, jest 100% bezpieczny dla zdrowia naszego I innych ludzi w otoczeniu.

Zrobiłam więc dla niego szydełkowe etui. Mieszczą się w nim : 1 e-papieros i 2 kartridże.
Trzymajcie za mnie kciuki. Może wreszcie nie będę musiała wychodzić na balkon w te zimne, zimowe dni i wieczory (nie palę w domu ze względu na lalki - nienawidzę śmierdzących dymem moich dziewczyn).

3 komentarze:

  1. Trzymamy kciuki za e-palenie. Zaglądaj na forum to znajdzisz wsparcie i porady bardziej doświadczonych e-palaczy. A blog super. Pozdrawiam. Potek

    OdpowiedzUsuń
  2. Loreen, a nie lepiej się zmobilizować i rzucić to świństwo? Szkoda i pieniędzy i zdrowia - pomyśl, ile za to lalek można kupić :)
    Zmobilizowałam męża do rzucenia - nie pali już 4 lata i teściową - pół roku, po 45 latach palenia. Może z mężem razem - będzie raźniej i motywacja większa? a pieniądze (nawet połowę kwoty ) do słoika - zobaczysz, ile na koniec miesiąca będzie pieniążków na jakąś ekstra przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Etui jest świetne! Pieknie się prezentuje:)
    Osobiście uwielbiałam palić ale mój mąż już mniej;) Przy rzuceniu pomógł mi Bicom.

    OdpowiedzUsuń