Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

sobota, 12 lutego 2011

►Audrey Hepburn - "Śniadanie u Tiffany" z 1999 roku

Audrey Hepburn in Breakfast at Tiffany's Pink Princess™ Fashion
z 1999 roku
Timeless Treasures™
Celebrity Dolls
Numer katalogowy: 20665

To znów jedna z moich faworytek. Jest piękną laleczką....


Misterny kok....kolczyki z perłami....


Śliczna sukienka firmowana ....



U mnie w zapożyczonym żakiecie....

Oryginał....


...i w filmie....

Piękna !!!!!
...i pomyśleć, że kupiłam ją na naszym rodzimym Allegro parę lat temu!!!!

8 komentarzy:

  1. Gratuluję!
    Śliczna lalka, jest na mojej liście! Piękny egzemplarz Ci się trafił!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna lalka! Hmm tak sobie przeglądam książkę o Babie kolekcjonerskich i zauważyłam, że jest jeszcze jedna Audrey w czarnej sukni wieczorowej, ale wg mnie ta w różowej jest ładniejsza. Co do żakietu to myślę, że Twój jest ładniejszy od oryginału ;)
    Pozdrawiam Karina

    OdpowiedzUsuń
  3. Twarz niesamowicie podobna do Audrey, śliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ona ma piękną twarz:) I tak mi się wydaje, że wiernie ją odwzorowali od postaci z filmu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Postanowiłam nagrodzić Twojego bloga, więc zapraszam do mnie pod odbiór wyróżnienia. http://dagamoart.blogspot.com/2011/02/blogowe-nagrody.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna jest, odwzorowanie też bardzo przyzwoite moim zdaniem. Pierwszy raz widzę tą laleczkę i już mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Loreen, gdzieś widziałam twoje zdjęcie i już na pewno wiem, która lalka jest do ciebie podobna! własnie ta:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. ech... ja ją chcę :-( sssssssasdrość :-(

    OdpowiedzUsuń