Szukaj na tym blogu

Od 1985 roku zajmuję się genealogią mojej rodziny. Genealogia stała się moją wielką pasją. Wszelkie materiały, zdjęcia i akty zamieszczane na moim blogu pochodzą z prywatnych zbiorów lub są efektem długoletnich poszukiwań, dlatego przed skpiowaniem lub udostępnieniem moich wpisów proszę o wcześniejszy kontak przez formularz kontaktowy.

Osoby obserwujące mojego bloga

________________BLOG ROBÓTKOWY _________________ ___________________ZAPRASZAM ___________________

wtorek, 12 kwietnia 2011

►KEN PLAŻOWY Mattel

KEN PLAŻOWY Mattel
Numer katalogowy : #T7188
z 2010

Muszę was przeprosić za zastój na moim blogu, ale ostatnio głowę mam pochłoniętą egzaminami gimnazjalnymi i na bierzmowanie mojego syna. Do tego miałam całą masę zamówień na różne jajka Wielkanocne, co niestety pochłaniało mi cały wolny czas.

Kena, którego tutaj przedstawiam, dostałam wczoraj od mamy koleżanki mojego syna, która to prowadzi sklep z zabawkami w moim mieście. Ken ten był dodawany jako GRATIS, przy zakupie dowolnej rzeczy/zabawki z linii Barbie. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak się z niego ucieszyłam! I do tego dostałam go w prezencie !

Jest bardzo ładny. Jedyny mankament, to oczywiście jego włosy, które będzie trzeba umyć (kilogram lakieru) i troszeczkę wyrównać.


Kenuś ma w swoim zestawie jedynie szorty i ręcznik. Przydały by mu się jeszcze klapki, bo poparzy nogi na gorącym piasku...


Włosy mają kolor złotorudego blondu. Oczy oczywiście niebieskie.
Ładna buzia.


Poniżej jeszcze zapudełkowany w proste pudełko jednorazowego użytku.

...i fotka wszystkich lalek z tej serii...
Pokusiła bym się na tego Murzynka i ciemnej karnacji Baśki.

4 komentarze:

  1. Widziałam go w sklepie, też mnie kusił, ale ten brak ciuszków mnie zniechęcił:-) Ale nie da się ukryć - przystojniak z niego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. In Spain never is the black man...hahaha

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny prezent :) Mi też z tej serii ciemnoskóra podchodzi najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny prezent dostałaś. Faktycznie murzynek wymiata. Ken też niczego sobie jest. W przeciwieństwie do Baś lubię keny z nowym moldem :D

    OdpowiedzUsuń