czwartek, 16 grudnia 2010

►Takie coś...w dwie godziny

Żeby nie było, że nic nie robię, chcę Wam pokazać moja pierwszą w życiu bombkę wstążeczkową.
Jeszcze taka trochę nieudana....
Jutro następne próby !!!!

5 komentarzy:

  1. Świetna! Cudowne kolory i niebanalna ozdoba. Rób takich więcej i się chwal!

    OdpowiedzUsuń
  2. I to ma być nieudana bombka? No wiesz... :) Jest bardzo ładna, nigdy nie widziałam takiej bombki.

    OdpowiedzUsuń
  3. search: http://s2pinkdoll.blogspot.com/2009/10/tutorial-1-alisando-os-cabelos.html

    OdpowiedzUsuń