Pocztówki te przebyły dość długą drogę zanim do mnie dotarły. Wyprodukowane w Chinach, kupione w Austrii, dotarły do Polski. Kupiłam na aukcji, a okazało się, że sprzedawał je mój dobry znajomy........................z mojego miasta.
Witam ;) Te pocztówki są wprost wspaniałe! Tak samo jak blog. Przyznam szczerze, że jestem pełna podziwu dla Pani za szycie tak pięknych ubranek, jakie tutaj zobaczyłam. Przy okazjii gratuluję tak ogromnej kolekcji. Pozdrawiam
Piękniusie.... a kto wrzucił linka na forum? Ja, ja, ja.... czuję się jakbym też je miała.... Cieszę się razem z Tobą Loreen:-)
OdpowiedzUsuńTak, tak...to dzięki Tobie Miluszko je mam !!! Buźka !!!!!
OdpowiedzUsuńWitam ;)
OdpowiedzUsuńTe pocztówki są wprost wspaniałe!
Tak samo jak blog. Przyznam szczerze, że jestem pełna podziwu dla Pani za szycie tak pięknych ubranek, jakie tutaj zobaczyłam.
Przy okazjii gratuluję tak ogromnej kolekcji. Pozdrawiam
QUE BONECAS LINDAS!SOU APAIXONADA POR BONECAS.TEU BLOG TAMBÉM É MUITO LINDO!ESTOU TE ACOMPANHANDO.
OdpowiedzUsuńUM BEIJO!
GILDA LOPES.